#Miesiąc na szóstke! Czyli moje zdrowe plany – MARZEC

Robię to rzadko.

Rzadko zagłębiam się w dokładne planowanie nawyków, razem z rozpoczęciem tygodnia, miesiąca czy roku. Jestem zdecydowanym zwolennikiem hasła „tu i teraz wstań i rusz do przodu!”.  Nie oznacza to jednak, że nie planuję. Planuję wszystko! Zakupy, spotkania, posiłki, rzeczy do zrobienia w ciągu dnia -absolutnie wszystko. Planowanie te, nie dotyczy jednak nawyków i Habit tracker. Nawyki planuję z napływem myśli, niezależnie od tego, kiedy najdzie mnie motywacja. Po prostu, za cel stawiam 30 dni (czasami 21), niezależnie czy wypadnie to czternastego, pierwszego, czy osiemnastego dnia danego miesiąca.

W tym miesiącu jednak impuls, który popchał mnie do planowania, pokrył się z ostatnim dniem miesiąca (tak, tak – już jutro mamy marzec!).  

Tak więc, moje zdrowe plany, które chcę monitorować i mieć pod kontrolą w marcu,  wyglądają następująco.

1.Szklanka wody z cytryną, na dobry początek dnia!

Co prawda, to mój odwieczny rytuał. Szklanka wody, z wyciśniętą połową cytryny, towarzyszy mi każdego poranka w mojej kuchni. No właśnie – w mojej kuchni. Zastanowiło mnie, jak często pomijam tą czynność, gdy nocuję poza domem, śpieszę się, lub totalnie jestem wybita z rytmu. Już ja będę to teraz pilnować!

Szklanka letniej wody z cytryną  pomaga nam oczyścić organizm, poprawia trawienie oraz przyspiesza metabolizm. Mi dodaje niesamowicie energii!  Dzięki zawartej w cytrynie witaminie C, taki napój odmładza naszą skórę, rozświetla cerę i dodaje nam blasku. Haloo, kto by nie chciał mieć pięknej i świetlistej cery?!

zalety picia wody z cytryną na czczo

 

2. Kubek zielonej kawy.

Już od jakiegoś czasu przeze mnie pomijany i zapomniany. A przecież napar z zielonej kawy, jest doskonałym wspomagaczem odchudzania i oczyszczania naszego ciała! Dzięki zawartej kofeinie przyspiesza przemianę materii.

Zielona kawa obniża także przyswajanie glukozy, co powoduje mniejsze jej magazynowanie w postaci tłuszczu. Jest doskonałym towarzyszem osób aktywnych ruchowo, ponieważ zmniejsza zmęczenie fizyczne, a tym samym zwiększa wytrzymałość. Dla mojego wiosennego powrotu do systematycznego ruchu, będzie to doskonały start!

zalety z picia zielonej kawy

 

3. Codzienne ścielenie łóżka.

Wiecie, że zostały przeprowadzone badania, które wykazują, że osoby ścielące codziennie łóżko są zamożniejsze finansowo? Podobno to wpływ właśnie dobrych nawyków i dyscypliny, który przekłada się później na dalsze nasze działania. Proces porządkowania pościeli obniża także poziom stresu. Ta prosta, uspokajająca i dosyć powtarzalna czynność,  wycisza nasz organizm, dając nam poczucie ładu oraz harmonii.

Mój wewnętrzny i zodiakalny byk, będzie ujarzmiony w tym miesiącu!

codziennie ścielenie łóżka nawyk

 

4. Wstawanie przed 7 rano i nie włączanie drzemki w budziku!

Niby oczywiste, niby obowiązkowe, a tak często w weekendy leżę do 8 w łóżku myśląc o niebieskich migdałach. Koniec! Tyle razy byłam na siebie zła, że zmarnowałam godzinę, gapiąc się w sufit i myśląc: co by było gdyby, co będzie gdy i jaki byłby świat bez przemocy i hejtu. Sorry, ale to bez sensu! Od teraz budzik (nawet w weekendy!), otwieram oczy i na równe nogi! Myśl, że to tylko 30 dni, na pewno będzie mi pomagać, a z pewnością po tym czasie, nawet nie będę potrzebowała budzika.

zalety porannego wstawania

 

5. Absolutne zero cukru – już ja Cię znajdę!

Każdy kto jest ze mną tutaj dłużej wie, że ja na co dzień cukru nie jem. Ale nawet mi zdarza się, zjeść urodzinowego torta, babcine ciasto, czy wsypać jakąś przyprawę lub dodatek do obiadu, gdzie nagle na opakowaniu pojawia się cukier! I na prawdę, czasami można się nieźle zdziwić, gdzie ten dziad siedzi!

W tym miesiącu staram się z całych sił czytać etykiety, unikać imprez rodzinnych i jedzenia poza domem. Tam cukier będzie czekał na mnie na pewno – to sobie poczeka!

Będę korzystać tylko z naturalnych i zdrowych zamienników.

Ale zakładam sobie, że dwa (w sensie absolutnie tylko dwa) razy, mogę się niestety nieświadomie napatoczyć. Albo wiecie, w dzień kobiet, sięgnąć po tą bezę w restauracji, którą zamówi mi mój M. 

Jeśli chcesz zmienić tylko ten nawyk, po zapisie na mój newsletter otrzymasz darmowy pdf z kalendarzem, który pomoże przetrwać Ci cudowny miesiąc bez grama cukru! 

zdrowe zamienniki cukru

 

6. Codzienny 5 minutowy stretching.

I najtrudniejsze na koniec! Olabogaaa, jak ja tego nie lubię! Ale trudno, jak trzeba to trzeba! No bo jak to pracować codziennie przy komputerze po ponad 10 godzin, siedzieć na kanapie czytając książkę i się nie rozciągać? Już  skończyło się to w lutym, wizytą u fizjoterapeuty. Pracoholizm, ambicja i wkręcanie się na maksa w to co się robi, czasami nie wychodzi nam na dobre. No i to kolejny dobry krok w stronę wiosennego powrotu do aktywności, nieprawdaż?

codzienny nawyk rozciągania

 

Uff, to już koniec. Niby tylko sześć postanowień, a dla mnie to lista niesamowitych wyzwań.

 

Pamiętajcie.

To  właśnie od najmniejszych kroczków zaczyna się zawsze wielka zmiana! Jeden dobry nawyk, w bardzo szybkim tempie, pociąga za sobą następny! Kto wie, może zaczniesz od picia szklanki wody, porannego wstawania i ścielenia łóżka, potem przestaniesz jeść cukier,zaczniesz uprawiać jakiś sport, a nagle nie zauważysz, że jesteś pewniejszą siebie, zdrową, szczuplejszą i bardziej towarzyską osobą?

Do dzieła!