Siedem sposobów na zielone koktajle - PRZEPIS NA SUKCES

Pamiętacie, jak w jednym z cyklów #Miesiąc na szóstkę! planowałam siedem dni z zielonymi koktajlami na drugie śniadanie? Obiecałam wtedy, że wrzucę Wam kilka sposobów na takie koktajle. Dostałam od tego czasu mnóstwo pytań o przepisy i w końcu zebrałam wszystko w jednym miejscu.

Trudno jest mi dostarczyć tyle cudownego jarmużu, szpinaku, czy młodego jęczmienia, w innej formie niż takich koktajli. Dodatkowo uwielbiam ich smak, wygląd oraz formę, która pozwala mi na wygodne zabranie do pracy, lub na miasto. Zazwyczaj, w porze drugiego śniadania jestem właśnie poza domem, a to ułatwia niesamowicie sprawę!

Najbardziej uwielbiam te koktajle, które są na bazie banana. Ale domyślam się, że to  szybko zauważycie. Dzięki  niemu nasz koktajl jest bardzo słodki i pożywny. Łatwo w taki sposób „przemycić” wiele, niekoniecznie smacznych, ale za to mega zdrowych superfoods.

A więc zaczynamy!

 

ZIELONY KOKTAJL 1

Szklanka mleka kokosowego 
1 banan 
2 garście szpinaku 
1 łyżka protein z dyni 
 
sześć przepisów na zielone koktajle
 

ZIELONY KOKTAJL 2

1/2 szklanki mleka kokosowego
1/2 szklanki wody mineralnej 
1 banan
6 truskawek 
1 łyżeczka młodego jęczmienia
 
sześć sposób na zielony koktajl
 

ZIELONY KOKTAJL 3

1 banan
1 pomarańcz
2 garście szpinaku
1/2 szklanki mleka kokosowego
 
sześć sposów na zielony koktajl
 

ZIELONY KOKTAJL 4

1 gruszka
1/2 melona
garść jarmużu
1/2 szklanki wody
 
sześć sposobów na zielone koktajle - Przepis na sukces
 
 

ZIELONY KOKTAJL 5

1 banan
1 pomarańcz
1/2 małego brokuła
1/2 szklanki mleka kokosowego
1 garść jarmużu

sześć sposobów na zielone koktajle - szpinak

 

ZIELONY KOKTAJL 6

1 jabłko
2  kiwi
2 garście szpinaku
1/2 banana
1/2 szklanki wody

szpinak, jarmuż, kiwi - sposób na zielone smoothie

 

Te koktajle, to same pyszności!

Jeśli  jesteście w domu i macie możliwość przygotowania sobie takiego koktajlu w formie smoothie bowl – polecam! Do takiej miseczki można dosypać dodatków, a dzięki temu możemy łyżką wcinać pyszną „zupkę”.  Ta forma sprawdza się najlepiej u osób, które mają problem z tym, że wypijany koktajl ich nie syci, ponieważ szybko znika. Często słyszę, że nic nie gryziecie i nie czujecie, że to był posiłek – a więc sprawę rozwiązuje! Takie powolne wcinanie koktajlu łyżką z miseczki pomaga – sprawa sprawdzona! 🙂

img_5119

 

RADA: Nie używajcie zbyt dużej ilości produktów do swoich koktajli. Pewnie dziwicie się, że lista składników w powyższych przepisach jest tak krótka. Ale takie są najlepsze! Smaczniejsze, łatwiej trawione i  trudno o monotonię! 

Mam nadzieję, że ten wpis się przyda wielu osobom, które do tej pory nie były przekonane do koloru zielonego w drugim śniadaniu. Ja się zakochałam, a co więcej zaraziłam bliskich dookoła! 

A jeśli  Wy macie jakieś swoje ulubione dodatki do koktajli, to napiszcie mi koniecznie w komentarzu.

Chętnie wypróbuję czegoś z Waszej listy 🙂