


Jeden krok, jeden procent – inne miejsce +PRZEPIS NA NISKOKALORYCZNE BEZY
Dokładnie rok temu. Dokładnie w sierpniu. Zrobiłam zdjęcie z przepisem i wrzuciłam na Instagram. Zrobiłam bezy i zaczęłam nieświadomie „blogować”. Zupełnie nie mając pojęcia co się wydarzy. Później rodziły się marzenia. Miało być czysto kulinarnie,...
#9 MIESIĄC NA SZÓSTKĘ! Czyli moje zdrowe plany – WRZESIEŃ
Wrzesień. Wierzyć się nie chce, że jesień nadchodzi już tak wielkimi krokami. Że to już koniec wakacji. Że to ostatnie tygodnie lata. Choć kalendarzowa przypada na koniec miesiąca, to wieczory są już zdecydowanie ciemniejsze, a poranki pełne chłodu i wilgoci....
Mój dom, moje zasady! Śmieszne historie zdrowej (na umyśle) pani domu
Są takie rzeczy, które nawet jeśli szukałabyś cały dzień, u mnie nie znajdziesz. Nie ma. Wyrzuciłam, zakopałam i zapomniałam. Zasadniczo Tobie też radzę. Chodź z ich braku, często są różne śmieszne historie. #1 Goście. Ding-dong. Dzwonek do drzwi. Wpadli na...
#1 Podróże małe i DUŻE – Harrachov – Karkonosze – Pensjonat Vinkl
Cudze chwalicie – swego nie znacie. Banał. Ależ jak często łapię się na tym, że pojechałabym w Bieszczady, na Mazury, lub chociaż nad morze, byleby tylko nie odwiedzić swoich Karkonoszy. Bo blisko, bo jedzie się tylko maksymalnie dwie godziny, bo nie ma wielkiej...