Recykling w kuchni i tarta kokosowa? Już uwielbiam ten wpis!
Kokosowa tarta z malinami i budyniem. Bez pieczenia. Z wiórek, które pozostają nam po produkcji domowego mleka kokosowego. Wyszła przepyszna! Położyła całe plany na publikację innych pomysłów i weszła bez kolejki.
Tego nie mogłam odłożyć na później!
Lista składników – krótka.
Czas przygotowania – ekspresowy.
Zachwyty podczas konsumpcji -nieskończone.
Serio. Rzadko cieszę się czymś tak maksymalnie, że chciałabym robić na okrągło. Karmić sąsiadów, rodzinę i przypadkowych przechodniów. Tak jest zazwyczaj, kiedy robię coś na szybko, wrzucając co pod ręką (M. właśnie wyciągał ukryte głęboko w szafce daktyle). Ukradłam mu paczkę i odsypałam szklankę.
Później chciałam dodać kakao. A w szafce oczywiście stało puste opakowanie! Kurde. Powiedzcie, że u Was w domu też są takie dziwne zjawiska, jak puste schowane opakowania. No i oczywiście schowały się tam same. Winnego nie ma. Ale na szczęście Agata – maniaczka pieczenia, zapasu jajek, kakao, mąk i proszku do pieczenia, ma zawsze dostatek!
Później wybory były już oczywiste. Na wcześniej przygotowanym mleku kokosowym ugotowała budyń. (Możecie zrobić także 4x porcję budyniu jaglanego). Wylałam na całość i udekorowałam malinami. Wstawiłam do lodówki.
No ale długo ta tarta w lodówce nie postała. Chyba po 2 godzinach już się do niej dobraliśmy!
Spróbujcie koniecznie!! Przepisu nie da się zepsuć, a efekt i satysfakcja – gwarantowana! 🙂


- wiórki po mleku kokosowym (opakowanie 200 g)
- szklanka daktyli
- 1 szklanka gorącej wody
- 1 czubata łyżka kakao
- 1 litr domowego mleka kokosowego
- 2 budynie bezglutenowe (bez cukru)
- 2 łyżki syropu klonowego
- Daktyle zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na 10 minut.
- Odsączamy je z wody (wodę przelewamy do szklanki - będzie jeszcze potrzebna).
- Daktyle blendujemy na gładką masę.
- Masę z daktyli dodajemy do wiórek.
- Następnie do całości dodajemy kakao i połowę wody która pozostała z moczenia daktyli.
- Bendujemy wszystkie składniki na gładko.
- Powstałą masą wylepiamy spód tarty.
- Na naszym mleku kokosowym, gotujemy budynie - według instrukcji na opakowaniu.
- Gdy budyń zaczyna gęstnieć, dodajemy syrop klonowy.
- Powstały jeszcze dość ciepły budyń wylewamy na spod tarty.
- Na wierzchu układamy maliny lub inne ulubione owoce.
- Tartę wkładamy do lodówki - na noc lub minimum 4 godziny.
- Tarta kroi się jeszcze lepiej po przebyciu w lodówce dłuższego czasu. Znam różnicę, ponieważ szybko zabraliśmy się za jej jedzenie, bo nie mogliśmy wytrzymać!
Hej, a czym bys zagescila spod? Zle przeczytalam i dodalam cala wode z daktyli, wyszlo ok 0,5 szkl. ??
Dodałabym – więcej kakao, wiórek, mąkę kokosową, masło orzechowe, zmielone orzechy na mąkę – mam nadzieję, że coś sobie wybierzesz 😛
Ostatnio szaleję za kokosem więc i taką tartę na pewno sobie przygotuję 😀
Super! Cieszę się, że spodobał Ci się przepis! 🙂
Hej, trafiłam na Twojego bloga z instagrama i widzę, ze zostanę na dłużej :). Mam pytanie co do budyniu – czy wlewamy go na spod, który odleżał jakiś czas w lodowce? I czy sam budyń może być bardzo ciepły (taki zdjęty z panika) czy powinien wystygnąć (i ile czasu)?
Bardzo się cieszę, że Ci się spodobało i zostaniesz tutaj ze mną na dłużej! 🙂 Co do przepisu – spód możemy wsadzić do lodówki na czas gotowania budyniu. A budyń nie powinien być gorący prosto z palnika (nawet takich gorących nie powinno się wsadzać do lodówki), ale może być „dość ciepły” tak jak pisałam w przepisie. Nie polecam czekać do pełnego wystygnięcia, ponieważ może być problem, żeby go wylać i żeby się rozłożył równomiernie na tarcie 🙂 Można też ewentualnie wylać ciepły i pozostawić do ostygnięcia na blacie w kuchni, a dopiero później wsadzić do lodówki 🙂
Ufff, mam nadzieję, że rozwiałam wszelkie Twoje wątpliwości 🙂
świetna tatra, czaję się na nią odkąd zobaczyłam na instagramie, ale dopiero dziś przeczytałam przepis. ciasto zrobię bez kakao, to chyba nie problem. co użyć zamiast budyniu? mąkę ziemniaczaną i cukier?
Możesz użyć karobu zamiast kakao. A propozycja na zamianę budyniu jest ok 🙂
Zrobiłam i POLECAM ! 🙂
SUPER!! 🙂 Dziękuję za wiadomość, że fajnie się udało 🙂
A zamiast daktyli?? Bo nie przepadam 🙁
Rodzynki, żurawina, morele, figi? 🙂 Suszone oczywiście 🙂 Ja właśnie tak bym zamienia daktyle 🙂
Wygląda apetycznie:)A jaki wymiar tortownicy?A jeśli nie robię samodzielnie mleka to jak z tymi wiórkami ?Bo mleko kokosowe kupię w sklepie ale nie wiem jak mają wyglądać te wiórki pozostałe z robienia mleka???:)